Niech cierpią za Twoje krzywdy
Wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, ale chyba już czas. Czym tak naprawdę jest miłość? Wróć. Co to jest zauroczenie? Definicja mówi nam: ''To jest uczucie, często nie odróżniane od miłości. Jest to tzw. proces zapoznania, polubienia i zaprzyjaźnienia się z drugą osobą. Po jakimś czasie to chwilowe zauroczenie mija. Zauroczenie to stan niepoczytalności.'' O, i właśnie teraz ponawiam pytanie. Czym właściwie jest miłość? ''Miłość, moi drodzy, to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś, co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół... Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, gdy do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz nic przełknąć... Wtedy, gdy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha... Wtedy, gdy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić.'' albo ''Miłość- uczucie, typ relacji międzyludzkich, zachowań, postaw. Uważana za najważniejszą cnotę.'' Szczerze powiem, że nienawidzę definicji. Zawsze, ale to zawsze są beznadziejne i trudne do zrozumienia. Albo idiotyczne, bo miłość określona jedynie typem relacji, jest totalnym dnem. Miłość to coś więcej niż słowa. Miłość, moi drodzy, to cholerne cierpienie. Jeśliś nie poznał cierpienia- nie zaznasz miłości. Takie mamy realia, więc czy chcesz czy też nie- będziesz cierpieć, prędzej czy później.
Najgorszą rzeczą jaka może nas spotkać, to miłość bez wzajemności... Wtedy, gdy zakochasz się na Amen i nie możesz przestać kochać. Gdy ciągle myślisz o obiekcie swoich westchnień, gdy przeglądasz strony w internecie, te na których się udziela, gdy zastanawiasz się co robi, gdy się o nią martwisz, gdy robisz wszystko, aby się z nią spotkać, gdy płaczesz z jej powodu, gdy zaczynasz się orientować, że to nie działa w drugą stronę, gdy zaczynasz przez to cierpieć, gdy pragniesz by ta osoba, tak jak ty nie mogła przez ciebie zasnąć. I to jest kurwa najgorsze. Ja... ja sobie z tym nie radzę.
Wszystko, co robię, robię dla Niego i tylko dla Niego. Dla Niego nawet oddycham. Spójrzcie na siebie. Jest Wam dobrze. Odkochacie się, albo jesteście szczęśliwie zakochani, albo chwilowo. A ja się nie odkocham już nigdy. On jest dla mnie wszystkim. Kocham go najbardziej na świecie. To mój cały świat. Mój tlen. Mój Most na Krzywej. Moje serce. To miłość mojego życia. I nienawidzę się za to.
Najgorszą rzeczą jaka może nas spotkać, to miłość bez wzajemności... Wtedy, gdy zakochasz się na Amen i nie możesz przestać kochać. Gdy ciągle myślisz o obiekcie swoich westchnień, gdy przeglądasz strony w internecie, te na których się udziela, gdy zastanawiasz się co robi, gdy się o nią martwisz, gdy robisz wszystko, aby się z nią spotkać, gdy płaczesz z jej powodu, gdy zaczynasz się orientować, że to nie działa w drugą stronę, gdy zaczynasz przez to cierpieć, gdy pragniesz by ta osoba, tak jak ty nie mogła przez ciebie zasnąć. I to jest kurwa najgorsze. Ja... ja sobie z tym nie radzę.
Wszystko, co robię, robię dla Niego i tylko dla Niego. Dla Niego nawet oddycham. Spójrzcie na siebie. Jest Wam dobrze. Odkochacie się, albo jesteście szczęśliwie zakochani, albo chwilowo. A ja się nie odkocham już nigdy. On jest dla mnie wszystkim. Kocham go najbardziej na świecie. To mój cały świat. Mój tlen. Mój Most na Krzywej. Moje serce. To miłość mojego życia. I nienawidzę się za to.